Poddawanie pod wątpliwość sens noszenia maseczek jest stale obecne wśród społeczeństwa. A im cieplej na zewnątrz, tym ciężej jest w nich wytrzymać. Jeżeli na otwartej przestrzeni nie możemy zachować dystansu od innych osób to powinniśmy nosić maseczki, ponieważ gwarantuje to wyższy poziom ochrony.
Według Światowej Organizacji Zdrowia maseczki powinny nosić osoby, które są chore, które mają objawy i mają podejrzenie infekcji koronawirusem oraz osoby zajmujące się chorymi lub osobami z podejrzeniem zakażenia koronawirusem.
Noś odpowiedzialnie
Warto podkreślić, że złe użytkowanie maski może wyrządzić więcej szkody niż korzyści. Należy pamiętać, że noszenie maseczki nie zwalnia nas z obowiązku dbania o higienę rąk i utrzymywania dystansu społecznego. O tym jak poprawnie nosić maseczkę możesz przeczytać w innym naszym artykule: https://inventimask.studiodi3.pl/maseczki-ochronne-jak-nosic-prawidlowo-i-jak-o-nie-dbac/
Spora część społeczeństwa przechodzi zakażenie koronawirusem bez objawów i powinna nosić maseczki. Jednak wcale tego nie robią tego, ze względu na to, że nie wiedzą, że są chore.
Niestety nie każdy ma dostęp do takich samych jakościowo maseczek. Niektórzy noszą bawełniane, a inni maseczki chirurgiczne, jednak nie zawsze ta eksploatacja jest poprawna. Należy pamiętać o ich wymianie i poprawnym zakładaniu, ponieważ to przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa. Warto zaznaczyć, że noszenie maseczek nie wyeliminuje całkowicie możliwości zarażenia się koronawirusem, ale zdecydowanie je ogranicza i zmniejsza prawdopodobieństwo transmisji. Dlatego w momencie gdy dodamy do tego dystans społeczny i nie dotykanie twarzy oraz dbanie o higienę rąk, ograniczamy prawdopodobieństwo zakażenia do minimum.
Maseczka – skuteczna ochrona?
Każda bariera fizyczna w tym maseczki bawełniane własnej produkcji zmniejsza wydajność roznoszenia się koronowirusa. W pewnym momencie pojawiły się informacje, że maseczki są bezużyteczne, co wprowadziło wiele ludzi w błąd. Nie jest to doskonała ochrona, ale pomaga nam w walce z koronawirusem. Zmniejsza możliwość zakażenia.
Wirusy przenoszą się z człowieka na człowieka metodą kropelkową. Dlatego kropelki większe od 10 mikrometrów w momencie wydychania odparowują i spadają na ziemię w odległości ok 1,5 m od źródła, a przy kichaniu lub kaszlu odległość ta wydłuża się nawet do 6 m ze względu na to, że może je z łatwością przenieść powietrze. W przypadku kropli mniejszych od 10 mikrometrów, to one mogą być przenoszone przez wiatr i wentylację, a te większe krople do 100 mikrometrów mogą bez problemu trafić do naszego gardła czy nosa. Każda bariera fizyczna może nas uchronić przed wchłonięciem takich kropli.
Maseczki chirurgiczne, czy te wykonane samodzielne są o wiele lepszą ochroną przed zakażeniem wirusem niż jej brak. Dlatego warto zasłaniać nos i usta, ponieważ w ten sposób dbamy o zdrowie swoje i naszych bliskich.